.Chcemy rozmawiać z ukraińskimi parlamentarzystami m.in. o współpracy w dziedzinie polityki historycznej; chcemy zakończyć nieporozumienia - powiedział w Sejmie wiceszef MSZ Jan Dziedziczak. Ukraina obiecała wzmocnienie ochrony polskich miejsc pamięci - poinformował.
W Bykowni pod Kijowem usunięto już część napisów naniesionych w zeszłym tygodniu przez wandali czerwoną farbą na znajdującym się tam polskim i ukraińskim cmentarzu wojennym. We wtorek na nekropolii pracowali polscy kamieniarze.
Ekipy konserwatorskie usunęły część napisów naniesionych w zeszłym tygodniu farbą przez wandali na polskim cmentarzu wojskowym w Bykowni pod Kijowem – poinformował w poniedziałek PAP dyrektor nekropolii Bohdan Bilasziwski.
Szef MSZ Ukrainy Pawło Klimkin potępił w środę zniszczenie cmentarza ofiar NKWD w Bykowni i profanację tamtejszego polskiego cmentarza wojennego. Szef ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej nazwał incydent prowokacją, mającą skłócić Polaków i Ukraińców.
Ukraińscy parlamentarzyści z bilateralnej grupy polsko-ukraińskiej wyrazili najgłębsze oburzenie i potępili dewastację cmentarza w Bykowni - powiedział PAP poseł PiS Michał Dworczyk (PiS). Według niego zadeklarowali też, że będą monitorować działania władz ukraińskich.
Sprawcy profanacji cmentarza ofiar NKWD w Bykowni pod Kijowem, gdzie w środę pomazano czerwoną farbą m.in. polski cmentarz wojenny, byli do tego dobrze przygotowani – powiedział polskim dziennikarzom dyrektor kompleksu Bohdan Bilasziwski.
Musimy się przede wszystkim dowiedzieć, jakie te działania miały charakter; nasze kroki będą adekwatne do tego czynu - powiedziała premier Beata Szydło pytana w środę o to, że na polskim cmentarzu wojennym w Bykowni na Ukrainie doszło do aktu wandalizmu.
Środowiska polskie na Ukrainie oraz pracujący tu dyplomaci złożyli w niedzielę kwiaty i zapalili znicze w miejscach pamięci narodowej, m.in. na dwóch znajdujących się w tym kraju cmentarzach katyńskich – w Bykowni pod Kijowem oraz w Charkowie.
3435 polskich więźniów aresztowanych i zamordowanych przez NKWD w 1940 roku na Ukrainie upamiętnia Polski Cmentarz Wojenny w Kijowie-Bykowni. To czwarta nekropolia upamiętniająca polskie ofiary NKWD, po cmentarzach w Lesie Katyńskim, Charkowie i Miednoje.