Senat podjął w środę uchwałę w 80. rocznicę wielkiej akcji likwidacyjnej warszawskiego getta. "Niech pamięć o tych dramatycznych wydarzeniach stanowi wyraz potępienia ludobójczych działań, tak by okrucieństwo, jakie wydarzyło się przed 80 laty, nigdy już się nie powtórzyło" - głosi uchwała.
Zamieszczane w prasie ogłoszenia drobne są często dla historyków bezcennym źródłem, dostarczającym wielu informacji o codziennym życiu w badanym przez nich okresie. Przeanalizowanie ich daje szansę na poznanie szczegółów dotyczących choćby potrzeb mieszkaniowych czy konsumpcyjnych określonej grupy ludzi. Dr hab. Sebastian Piątkowski z uwagą przejrzał ogłoszenia, które ukazywały się w gazetach podczas II wojny światowej, poznając w ten sposób obyczaje Polaków kształtujące się w okupacyjnej rzeczywistości, ich problemy rodzinne i matrymonialne czy rynek poszukiwanych wówczas towarów.
81 lat temu Niemcy przeprowadzili akcję wysiedlenia Polaków z Żywiecczyzny wcielonej do III Rzeszy. Od 22 września do 14 grudnia 1940 r. deportowali do Generalnego Gubernatorstwa ok. 20 tys. osób. Działania miały kryptonim "Aktion Saybusch", czyli Akcja Żywiec.
Emocje wokół granatowych policjantów wynikają z pogłębiającej się niewiedzy na temat wojny. Ludziom miesza się narodowość funkcjonariuszy z istotą służby. Policjanci byli bowiem rozliczani ze służby Niemcom niezależnie od swojej narodowości – mówi PAP dr Maciej Korkuć, historyk z IPN w Krakowie.
Dzisiaj w obiegu publicznym jest mnóstwo mitów, które pogłębiają niezrozumienie problematyki granatowej policji. Jednym z nich jest to, że formacja, która miała w nazwie określenie „polnische”, była polska – wyjaśniał historyk dr Maciej Korkuć podczas dyskusji wokół publikacji dot. policji granatowej w Generalnym Gubernatorstwie, która odbyła się w warszawskim Przystanku Historia Centrum Edukacyjnym IPN.
Bardzo skrupulatna analiza różnorodnej dokumentacji może powiedzieć nam więcej o działaniach granatowej policji w Generalnym Gubernatorstwie. Zachowały się także akta personalne niektórych funkcjonariuszy w archiwach niemieckich. Poszukiwania powinny być wielokierunkowe – mówi PAP dr Tomasz Domański, historyk z IPN.
„Ocena policji granatowej w świetle dotychczasowych ustaleń nie jest jednolita. Formacja ta była bowiem stworzona przez okupanta niemieckiego, przez niego kierowana i jemu podporządkowana, natomiast wśród zachowań funkcjonariuszy odnajdujemy przykłady pozytywne i negatywne (zgodne z oczekiwaniami Niemców)” – czytamy we wstępie do publikacji.
80 lat temu, 30 marca 1940 r., w Warszawie został aresztowany Maciej Rataj, polityk ruchu ludowego, marszałek Sejmu RP. Był jedną z ofiar prowadzonej przez okupantów niemieckich „Akcji AB”, której cel stanowiła eksterminacja polskich elit politycznych i intelektualnych. Został zamordowany 21 czerwca 1940 r. w Palmirach.