W niedzielę, dwa dni po przypadającej w piątek 25. rocznicy śmierci himalaisty Jerzego Kukuczki, odbędzie się w Katowicach 7. edycja biegu jego imienia. Podczas maratonu promowana będzie akcja zbierania datków na budowę pomnika tragicznie zmarłych wspinaczy.
W środę 70 lat kończy światowej sławy włoski himalaista, pierwszy zdobywca wszystkich 14 ośmiotysięczników Reinhold Messner. Mówi, że jego alpinizmu już nie ma, ale nie zatrzymuje się na krok; jest działaczem społecznym i otwiera muzea ze swoim nazwiskiem.
W maju do księgarń trafią dwie książki o zeszłorocznej, zwycięskiej, choć tragicznie zakończonej wyprawie polskich himalaistów na jeden ze szczytów Karakorum - „Broad Peak. Niebo i piekło” Bartka Dobrocha i Przemysława Wilczyńskiego oraz "Długi film o miłości" Jacka Hugo-Badera.
30 lat temu - 12 stycznia 1984 roku - Ryszard Gajewski i Maciej Berbeka jako pierwsi himalaiści na świecie zdobyli Manaslu (8156 m). Było to drugie zimowe wejście na ośmiotysięcznik. "Bez doświadczeń na Evereście nie byłoby Manaslu" - powiedział PAP Gajewski.
Na zakopiańskim Cmentarzu Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku w piątek został poświęcony symboliczny grób himalaisty, artysty, ratownika i przewodnika górskiego Macieja Berbeki, który w marcu zaginął na stokach Broad Peak (8047 m n.p.m) po pierwszym zimowym zdobyciu tego szczytu.
Wandę Rutkiewicz stanęła na szczycie najwyższej góry świata Mount Everestu (8848 m) 16 października 1978 roku o godz. 13.45. Była trzecią kobietą (po Japonce i Chince) i pierwszą Europejką, która tego dokonała. W tym samym dniu kardynał Karol Wojtyła został wyniesiony w Rzymie na Stolicę Piotrową. Rutkiewicz podczas spotkania z Janem Pawłem II w Krakowie, w czasie pierwszej pielgrzymki papieża do Polski w 1979 roku, podarowała Ojcu Świętemu kamień z wierzchołka Czomolungmy.
Anna Czerwińska, Krystyna Palmowska i Wanda Rutkiewicz jako pierwsze na świecie kobiety zdobyły 15 lipca 1985 roku Nangę Parbat (8125 m), górę o złej sławie. Czerwińska podkreśliła: była to bardzo trudna wyprawa pod wieloma względami, chwilami na krawędzi życia. PAP: Jak ocenia pani zdobycie w czysto damskim składzie "Pożeracza ludzi" jak mówią o Nandze Parbat Szerpowie?