Służby specjalne NRD zacierały ślady, by teza, że za zamachem na papieża Jana Pawła II stały służby bułgarskie nie ujrzała światła dziennego - podkreślali podczas wtorkowego spotkania autorzy książki "Agca nie był sam" Michał Skwara i Andrzej Grajewski.
Krzyże Wolności i Solidarności wręczył we wtorek w Białymstoku działaczom opozycji niepodległościowej z lat 80. prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Łukasz Kamiński. Odznaczono 21 osób, w tym trzy pośmiertnie - ich odznaczenia odebrały rodziny.
Katowicki IPN otrzymał dokumenty z prywatnych zbiorów zmarłego przed rokiem twórcy Wolnych Związków Zawodowych Kazimierza Świtonia. Są wśród nich np. grypsy z więzienia, listy z okresu internowania i testament polityczny. Zbiory przekazała wdowa po Kazimierzu Świtoniu, Dorota.
We wtorek, 8 grudnia, o godz. 17.30 w siedzibie Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej (ul. Zielna 37, 6 piętro) odbędzie się dyskusja „Co Niemcy wiedzieli o zamachu?” wokół książki wydanej przez IPN oraz wydawnictwo „Gościa Niedzielnego” „Agca nie był sam. Wokół udziału komunistycznych służb specjalnych w zamachu na Jana Pawła II”.
Ludzkie szczątki odnaleziono w trakcie prac archeologicznych prowadzonych przez IPN na terenie byłego aresztu NKWD i UB w Płocku. W latach 1945-1949 więzieni byli tam m.in. żołnierze antykomunistycznego podziemia niepodległościowego.
Na terenie byłego aresztu NKWD i UB w Płocku IPN rozpoczął prace archeologiczne, których celem jest weryfikacja relacji o pochowanych tam ofiarach zbrodni komunistycznych, w tym straconych i zmarłych w okresie od 1945 r. do lat 50. XX wieku.
Norweska Rada Etyki Mediów otrzymała tysiące internetowych listów protestacyjnych od Polaków oburzonych jej stanowiskiem, że sformułowanie "polski obóz koncentracyjny" nie narusza zasad dziennikarskich.
Prezes IPN Łukasz Kamiński odtajnił akta tzw. Komisji Ciemniewskiego powstałej w 1992 r. i badającej sposób wykonania przez szefa MSW uchwały lustracyjnej. Od wtorku dostępne są one dla badaczy i dziennikarzy korzystających z dokumentów zgromadzonych w IPN.
Prezes IPN dr Łukasz Kamiński wyraził zaniepokojenie informacją, że Norweska Rada Etyki Mediów zaakceptowała określenie „polskie obozy koncentracyjne” jako dopuszczalne w przekazie medialnym. W liście do członków Rady zaapelował o ponowną analizę stanowiska.