Thomas Edison czy Nikola Tesla, a może Michał Doliwo-Dobrowolski lub George Westinghouse? Temu, komu z nich zawdzięczamy prąd w gniazdku poświęcone zostały ciekawe teksty w miesięczniku historycznym „Mówią Wieki” z czerwca 2025 r.
Budowę traktowano prestiżowo. Pracownicy nazywali ją świątynią, a przy jej realizacji niczego nie mogło zabraknąć - o historii gmachu PZPR w Warszawie w miesięczniku "Mówią Wieki" napisał Andrzej Skalimowski, historyk z Narodowego Instytutu Architektury i Urbanistyki.
Pierwszoplanowym bohaterem kwietniowego numeru miesięcznika historycznego „Mówią Wieki” jest Bolesław Chrobry. Wiadomo: tysiąc lat temu właśnie w kwietniu koronował się na króla. Ale dzięki artykułom z nowego numeru „MW” każdy może się przekonać, ile w tym wydarzeniu jest pasjonujących szczegółów.
Miesięcznik historyczny „Mówią wieki” w ekspresowym tempie zareagował na polityczną burzę wokół Grenlandii. Rozpętały ją zgłoszone przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa roszczenia do tej największej wyspy świata.
Eksplozja innowacyjności w drugiej połowie XIX wieku wiele zawdzięcza trwałemu mariażowi nauki z wynalazczością. Wynalazki tej epoki: żarówka, telefon, kolej, samochód nadal pozostają z nami - pisze w artykule wstępnym do lutowego wydania „Mówią Wieki” Michał Kopczyński.
Redaktorzy styczniowego numeru miesięcznika „Mówią Wieki” zamiast opisywać jedną z najważniejszych polskich kłótni o historię, oddają głos adwersarzom, którzy toczyli swój spór na ten temat przed 135 laty. Współczesnego czytelnika może zdziwić jego aktualność.
Grudniowe „Mówią Wieki” poświęcone są epoce jagiellońskiej, która – jak czytamy w artykule wstępnym – wzbudzała i wzbudzać będzie zachwyt nie tylko wśród zawodowych historyków. A, że był to czas piękny i burzliwy, w którym nie brakowało zarówno krwawych wojen, jak i zakulisowych intryg, z pewnością miesięcznik dostarczy ciekawej lektury także w święta Bożego Narodzenia.
W popowodziowym, listopadowym numerze „Mówią wieki” redaktorzy miesięcznika zaproponowali czytelnikom opowieść o tym, jak kiedyś radzono sobie w naszym kraju z rozmaitymi kataklizmami; a było ich niemało poczynając od tytułowego „powietrza, ognia i wody”.
Sezon urlopowy wciąż w pełni, więc nic dziwnego, że sierpniowe „Mówią Wieki” poświęcone są tej tematyce. „Turystyka masowa jest zjawiskiem bardzo młodym” – pisze w artykule wstępnym Maciej Krawczyk. Przypomina, że jeszcze 50 lat temu na zagraniczne wojaże mogli sobie pozwolić jedynie zamożni, a przed 100 laty na wakacje wyjeżdżali już prawie wyłącznie bogaci. Dziś trudno nam sobie wyobrazić rok bez urlopowego wypoczynku.