Konie towarzyszą ludziom od tysięcy lat. Jaką role pełniły w życiu wczesnośredniowiecznego społeczeństwa na naszych terenach? Jak długo służyły, jak o nie dbano, i dlaczego niektóre były zjadane, a inne - starannie grzebane? W Toruniu ruszyły badania dot. obecności i wykorzystania koni nad Wisłą.
Grzechotki, drewniane miecze, lalki, kulki czy miniaturowe naczynka – to niektóre ze średniowiecznych zabawek. Okazuje się, że w średniowieczu dzieci bawiły się podobnie jak dziś – mówi w rozmowie PAP archeolog, dr Paulina Romanowicz.
22 mln zł ma kosztować budowa całorocznego Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku. Obecna placówka jest niewielka i otwarta sezonowo. Po rozbudowie kierownictwo muzeum liczy, że będzie je odwiedzać nawet kilkaset tysięcy turystów.
Praca tego historyka mieszkającego na stałe w australijskim Melbourne porusza zagadnienie spotykające się zawsze z żywą reakcją ze strony polskich mediewistów i Czytelników. Chodzi tu mianowicie o udział Polski w średniowiecznych krucjatach- i to nie tylko tych ciągnących do Ziemi Świętej, ale i tych udających się na ziemie położone znacznie bliżej, wręcz w sąsiedztwie naszego kraju. Autor przychyla się bowiem do takiej definicji krucjat, która postrzega je jako „święte wojny” prowadzone przez ich uczestników z nakazu Boga przeciwko Jego wrogom. Tak więc tymi wrogami mogli być zarówno muzułmanie okupujący Jerozolimę, jak i poganie czy heretycy zamieszkujący Europę.
Na przełomie sierpnia i września w miejscu odnalezienia fragmentów fundamentów – najprawdopodobniej – poszukiwanego średniowiecznego kościoła w Gliwicach-Czechowicach prowadzone będą badania georadarowe. Mają one pomóc w określeniu rozmiarów i rozplanowania budowli.
Archeolog Uniwersytetu Warszawskiego dr Artur Obłuski otrzymał prestiżowy grant Europejskiej Rady ds. Badań - poinformowało w piątek UW. Za przyznane mu 1,5 mln euro przeanalizuje m.in. upadek chrześcijańskiego królestwa Makurii w średniowiecznej Nubii.
Ostrogi i fragmenty naczyń ceramicznych z XIII i XIV w. znaleźli archeolodzy w jaskiniach na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. "Jest prawdopodobne, że opowieść o pobycie Łokietka w jednej z jaskiń w tym rejonie nie jest tylko legendą" - powiedział PAP dr Michał Wojenka z UJ.