Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso złożył wyrazy hołdu dla wielkiego Polaka i Europejczyka, jakim był Tadeusz Mazowiecki. Nazwał go ojcem-założycielem nowej Polski i zjednoczonej Europy.
Człowiek, który poświęcił życie walce z totalitaryzmem i tyranią, intelektualista głęboko przywiązany do wartości chrześcijańskich i demokratycznych - piszą w pierwszych reakcjach agencje zachodnie, informując o śmierci Tadeusza Mazowieckiego. Podkreślają w nich rolę Mazowieckiego jako pierwszego postkomunistycznego premiera w Polsce, przypominają kontrowersje związane z polityką "grubej kreski" oraz pracę Mazowieckiego na Bałkanach, gdy w latach 90. był specjalnym sprawozdawcą ONZ ds. przestrzegania praw człowieka.
Tadeusz Mazowiecki był wielkim Polakiem i zaangażowanym Europejczykiem, pomógł zmienić historię Polski i Europy - powiedział szef Parlamentu Europejskiego Martin Schulz, przekazując kondolencje z powodu śmierci byłego premiera. "Ze smutkiem dowiedziałem się o śmierci Tadeusza Mazowieckiego, wielkiego Polaka, zaangażowanego Europejczyka, człowieka dobrego i szlachetnego. Tracimy bojownika o wolność, reformatora, intelektualistę i męża stanu, który pomógł zmienić historię Polski i Europy" - oświadczył Schulz w poniedziałek w Brukseli.
Bogdan Borusewicz, marszałek Senatu, jeden z liderów antykomunistycznej opozycji i jedna z legend Solidarności o zmarłym w poniedziałek Tadeuszu Mazowieckim: "Odszedł od nas twórca Polski demokratycznej i niepodległej. Był tylko niespełna półtora roku premierem, ale był tym najważniejszym i pierwszym w pełni demokratycznej Polsce. Przeprowadził bardzo szybko państwo polskie od dyktatury do demokracji, od systemu gospodarki komunistycznej do gospodarki wolnorynkowej. Zrobił to w bardzo trudnej i tragicznej sytuacji, w jakiej wówczas znajdowała się Polska.
Twórca Konfederacji Polski Niepodległej Leszek Moczulski o zmarłym w poniedziałek Tadeuszu Mazowieckim: "Znaliśmy się od 1948 r. Po moim wyjściu z więzienia w 1958 r. - kiedy był redaktorem naczelnym +Więzi+ - przygarnął mnie, ja byłem wtedy bez pracy, bez środków do życia. Zaangażował mnie w prace Klubu Inteligencji Katolickiej, tam mogłem coś zrobić.
Polska straciła swego wielkiego syna – powiedział o śmierci pierwszego premiera III Rzeczypospolitej Tadeusza Mazowieckiego były przewodniczący Rady Najwyższej (parlamentu) niepodległej Białorusi Stanisław Szuszkiewicz.