Część regionalnych stowarzyszeń oczekuje upamiętnienia ofiar niemieckiego, a potem komunistycznego obozu Zgoda w Świętochłowicach (Śląskie), poprzez ew. utworzenie w nim Memoriału Tragedii Górnośląskiej.
Na Górnym Śląsku upamiętniono ofiary komunistycznych represji, które dotknęły tysiące mieszkańców regionu po wkroczeniu Armii Czerwonej w 1945 r. Uczestnicy uroczystości podkreślali potrzebę pielęgnowania pamięci o wydarzeniach sprzed 76 lat i ich ofiarach.
Składanie kwiatów przez delegacje w miejscach związanych z represjami wobec mieszkańców Górnego Śląska w latach 1945–1948 i uroczystość przy bramie obozu Zgoda, będącej symbolem powojennych prześladowań Ślązaków – złożą się na sobotnie obchody 76. rocznicy Tragedii Górnośląskiej.
Poczta Polska wprowadziła w piątek do obiegu znaczek pocztowy upamiętniający 75. rocznicę Tragedii Górnośląskiej . Na pierwszym planie znaczka jest pociąg, jakim tysiące mieszkańców regionu zostało wywiezionych na Wschód.
Historyczną rekonstrukcję wywózek Górnoślązaków do ZSRS oglądało w sobotę kilkuset mieszkańców Radzionkowa. W 1945 roku żołnierze Armii Czerwonej deportowali na Wschód kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców regionu; wróciła tylko część z nich.
Pomnik upamiętniający Tragedię Górnośląską – falę sowieckich represji w latach 1945–48 – ma stanąć w Rybniku. Monument to inicjatywa społeczna, w czwartek na wzniesienie obiektu w przestrzeni miasta zgodzili się radni.
W związku z 75. rocznicą rozpoczęcia powojennych represji wobec mieszkańców Górnego Śląska w latach 1945-48 Sejmik Woj. Śląskiego zdecydował w poniedziałek, aby 2020 r. był obchodzony w tym regionie jako Rok Tragedii Górnośląskiej.
Na terenie dawnego obozu przejściowego dla wysiedlanych Niemców odbyły się w Łambinowicach obchody 75. rocznicy zakończenia II wojny światowej i Tragedii Górnośląskiej zorganizowane przez organizacje mniejszości niemieckiej.
W wielu miejscowościach woj. śląskiego mieszkańcy oddają hołd ofiarom Tragedii Górnośląskiej – wydarzeń, które rozpoczęły się wraz z wkroczeniem Armii Czerwonej pod koniec stycznia 1945 r. Fala sowieckich i komunistycznych represji, która pochłonęła tysiące ofiar, trwała do roku 1948.
75 lat temu, między 25 a 27 stycznia 1945 r., w Miechowicach koło Bytomia doszło do jednej z największych zbrodni dokonanych przez Armię Czerwoną w roku 1945. W ciągu trzech dni zamordowano 388 Polaków i Niemców. Był to najbardziej krwawy epizod Tragedii Górnośląskiej.