W najbliższy piątek na szczecińskim Cmentarzu Centralnym kilkadziesiąt osób będzie zbierało pieniądze na kontynuację prac ekshumacyjnych i identyfikacyjnych ofiar podziemia niepodległościowego, zamordowanych przez komunistyczną bezpiekę, które leżą na Powązkach.
Na terenie dawnego ogrodu przy Areszcie Śledczym w Białymstoku rozpoczęły się w piątek poszukiwania szczątków ofiar zbrodni komunistycznych. Prace archeologiczne związane są ze śledztwami Instytutu; potrwają do końca miesiąca. Pierwsze szczątki już znaleziono. W lipcu w czasie badań sondażowych tam przeprowadzonych natrafiono na szczątki ludzkie, jedna ze znalezionych wówczas czaszek nosiła ślady postrzału w potylicę.
W środę zainaugurowana została kampania społeczna „Rozejrzyj się. Może go znasz”, poprzedzająca III edycję Nagrody im. Jana Rodowicza „Anody”. „Szukamy bohaterów czasów pokoju” - powiedział Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego.
Działaczka polonijna Natalia Syniavska-Krzyżanowska oraz mieszkańcy wsi Chałupki, którzy jako pierwsi udzielili pomocy ofiarom katastrofy kolejowej pod Szczekocinami, zostali laureatami II edycji nagrody im. Jana Rodowicza "Anody" dla "powstańców czasu pokoju".