230 lat temu, 24 marca 1794 r. na Rynku Głównym w Krakowie Tadeusz Kościuszko złożył uroczystą przysięgę, ogłaszając tym samym akt powstania narodowego, znanego w historii jako Insurekcja Kościuszkowska. Była to ostatnia próba ratowania Rzeczpospolitej i odbudowy jej pełnej suwerenności.
Uważał, że do podjęcia skutecznej walki o niepodległość konieczne jest zjednoczenie wszystkich stanów społecznych – od szlachty po chłopów. To sprawiało, że wśród konserwatystów był uważany za radykała, a wśród radykałów za konserwatystę – mówi PAP historyk Michał Bąk z Muzeum Historii Polski.
W konfederacji barskiej możemy widzieć pierwsze powstanie narodowe – mówi PAP prof. Zofia Zielińska z Instytutu Historycznego UW. 250 lat temu, 29 lutego 1768 r. w Barze na Podolu została zawiązana konfederacja szlachty w obronie wiary katolickiej i niepodległości Rzeczypospolitej.
Powstanie 1863-1864 było najdłużej trwającym zrywem niepodległościowym w epoce porozbiorowej. Do walki wciągnęło wszystkie warstwy społeczeństwa, odcisnęło się silnie na ówczesnych stosunkach międzynarodowych, a wreszcie spowodowało ogromny przełom społeczny i ideowy w dziejach narodowych, co wywarło decydujący wpływ na rozwój nowoczesnego społeczeństwa polskiego.
Sto pięćdziesiąt lat temu noc z 22 na 23 stycznia 1863 r. została wyznaczona w Królestwie Polskim na termin wybuchu zbrojnego powstania niepodległościowego. Rozpoczęło się wówczas w zaborze rosyjskim jedno z najtragiczniejszych naszych powstań narodowych. Niesprzyjająca sytuacja polityczna i słabość militarna powstańców z góry skazywały ich na klęskę. Powstanie z 1863 r. zaważyło jednak ogromnie na kształtowaniu naszej świadomości narodowej.
O roli powstania styczniowego w kształtowaniu się tożsamości narodowej dyskutowali w środę historycy i prawnicy na konferencji "Pamięć i odpowiedzialność", zorganizowanej na Uniwersytecie Łódzkim w 150. rocznicę wybuchu powstania.