Przed godz.18 uczestnicy Marszu Niepodległości zgromadzili się na błoniach stadionu PGE Narodowy, gdzie ze sceny wysłuchali przemówień organizatorów i weteranów. W trakcie śpiewano pieśni religijne. Manifestacje kończy koncert pieśni patriotycznych.
Boję się, że nowa podstawa programowa zahamuje proces wykorzystywania historii jako narzędzia do nauki krytycznego myślenia u młodego pokolenia – mówi PAP dr hab. Łukasz Niesiołowski-Spanò, dyrektor Instytutu Historycznego UW. Nowa podstawa uczy zapamiętywania faktów, ale ich oceniania już nie – dodaje.
Nie da się pozostać niewrażliwym, gdy pracuje się w masowych grobach, lub spotyka z rodzinami pomordowanych – powiedział PAP prof. Krzysztof Szwagrzyk. Spotkanie z dyrektorem Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN odbyło się w piątek w ramach Festiwalu Filmowego Niepokorni Niezłomni Wyklęci.
Na wystawie głównej Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku dokonano w piątek pierwszej z całej serii planowanych zmian. Wcześniej autorzy ekspozycji zapowiadali pozwy sądowe w przypadku wprowadzenia w niej nieuzgodnionych z nimi modyfikacji.
Obchody 100. rocznicy odzyskania niepodległości powinny stać się prawdziwym festiwalem wolności, obfitującym w wydarzenia organizowane oddolnie, pokazując, że wielka historia dzieje się w małych społecznościach – powiedział w sobotę w Gdyni podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Wojciech Kolarski.
Celem dyskusji "Pamięć i prawda w narracji o zbrodniach niemieckiego totalitaryzmu" w Instytucie Polskim w Wiedniu było zwrócenie uwagi austriackiej publiczności na problem "wadliwych kodów pamięci" - utrwalania nieprawdziwych określeń np. "polskie obozy koncentracyjne" czy "nazistowska Polska".
Członkowie Kręgu z Krzyżowej uważali, że zbrodniarzy niemieckich trzeba ukarać oraz wynagrodzić jakoś Polakom i innym narodom cierpienia, jakich doznali ze strony III Rzeszy – mówi dr Robert Żurek, członek Zarządu Fundacji "Krzyżowa". – James Von Moltke jako lider grupy uważał, że nie da się zbudować pokoju i odtworzyć dobrego sąsiedztwa bez ofiary ze strony Niemców.
Arkadiusz Mularczyk oraz Józef Menes dotarli do nieznanego do tej pory dokumentu ONZ. Oświadczenie rządu PRL z 1969 r., które znalazło się w dokumencie świadczy o tym, że Polska nie zrezygnowała z praw do odszkodowań wojennych od Niemiec - twierdzą.
Żyjemy w świecie, w którym obraz bardziej przemawia niż słowo, dlatego te 30 mln egzemplarzy znaczka pocztowego są tak ważne - powiedział w piątek prezes IPN Jarosław Szarek. Jak dodał, znaczek wkrótce trafi do placówek Poczty Polskiej.