Resort kultury zamierza sfinansować tworzenie siedziby Centrum Edukacji przy Muzeum Auschwitz z funduszy UE - poinformowało w piątek centrum informacyjne Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Gen. Wojciech Jaruzelski niezmiennie bronił decyzji o wprowadzeniu stanu wojennego. Twierdził, że uchronił on Polskę od chaosu gospodarczego, bratobójczej walki i sowieckiej interwencji zbrojnej, która byłaby konsekwencją procesu rozkładu państwa i destabilizacji regionu.
Odnotowując śmierć Wojciecha Jaruzelskiego "Financial Times" pisze, że zmarł "nieugięty generał, który zmiażdżył Solidarność, wyprowadzając wojsko na ulice, ale dekadę później negocjował pokojowy upadek komunistycznego reżimu".
Czy generał Wojciech Jaruzelski to komunistyczny dyktator, czy polski bohater? - zastanawia się w poniedziałek włoska prasa w obszernych artykułach po śmierci byłego prezydenta. Jaruzelski nazwany został „tragiczną postacią historii Polski”.
Opinie Wojciecha Jaruzelskiego nt. Solidarności zmieniały się z upływem lat. Wprowadzając stan wojenny, mówił o ekstremistach i awanturnikach dążących do konfrontacji. 20 lat później przyznał, że „Solidarność miała dalekosiężną rację, która w ostatecznym rachunku zwyciężyła”.
Informując o śmierci Wojciecha Jaruzelskiego, rządowa "Rossijskaja Gazieta" w poniedziałek podkreśla, że to on w 1981 r. wprowadził stan wojenny i że to dzięki niemu w 1989 r. mogły się odbyć rozmowy okrągłego stołu, po których Polska zerwała z socjalizmem.
Po prawie 70 latach mieszkaniec Warmii Reinhard Kramkowski ze Stawigudy (Warmińsko-Mazurskie) odzyskał las swoich rodziców przejęty przez Skarb Państwa w 1945 roku. Ówczesne władze, zabierając nieruchomość, powołały się na dekret PKWN z 1944 roku.
Co pamiętamy z wyborów 1989? Zdjęcia kandydatów opozycji z Lechem Wałęsą nazwanych "drużyną Lecha", plakat z Gary Cooperem z filmu "W samo południe", który miał zachęcać do głosowania i słowa Joanny Szczepkowskiej w DTV: "Proszę państwa, 4 czerwca skończył się w Polsce komunizm".
Ludzie powiedzieli "dość" - tak Aleksander Kwaśniewski wspomina wyniki wyborów 4 czerwca 1989 r. Zdaniem byłego prezydenta droga, którą przeszła Polska od Okrągłego Stołu, wyborów i reform, jakie zostały wprowadzone, jest "modelowa", choć trudna do skopiowania np. na Ukrainie.
Nie straciliśmy 25 lat transformacji od wyborów z 4 czerwca - ocenia marszałek Sejmu Ewa Kopacz. Według niej Polskę stać, by być liderem w UE. "Polacy nie mają powodu, by mieć kompleksy. Przeciwnie. To, że nasz kraj się zmienia, to nie zasługa polityków, ale społeczeństwa" - mówi Kopacz. PAP: Co zapamiętała Pani z 4 czerwca 1989 roku?
W Polsce po 25 latach, jakie upłynęły od 1989 roku bardzo dużo ludzi żyje gorzej niż przed ćwierć wiekiem. I to jest mój ból. Bo my chcieliśmy Polski wolnej, ale i solidarnej – mówi Kornel Morawiecki, były przewodniczący Solidarności Walczącej.