W zachowaniu pamięci o prawdzie na temat Katynia duży udział miały Rodziny Katyńskie – żony, dzieci i wnuki zamordowanych oficerów – przez wiele lat tworzące wspólne środowisko. O tym, jak najbliżsi pomordowanych przyjmowali brak prawdy o zbrodni i co czuli latami, opowiada dokument „Kłamstwo katyńskie”, który udostępniło Muzeum Historii Polski na swoim kanale YouTube.
Z okazji 128. rocznicy urodzin dowódcy 1. Dywizji Pancernej Muzeum Historii Polski udostępnia w internecie film „Niepokonany. Opowieść o generale Stanisławie Maczku”. Dokument można zobaczyć na muzealnym kanale YouTube.
W 1948 r. gmach przy ul. Strzeleckiej 8 na warszawskiej Pradze z katowni został zmieniony w budynek mieszkalny dla funkcjonariuszy bezpieki, a później żyli w nim lokatorzy rodzinnie z bezpieką związani. Paradoks tego miejsca polega na tym, że przez brak wrażliwości tych ludzi piwnice te przetrwały do dziś w takim stanie, w jakim znajdowały się pod koniec lat czterdziestych – mówi dr Tomasz Łabuszewski, naczelnik Oddziałowego Biura Badań Historycznych IPN w Warszawie.
Kamienną skrzynię sprzed blisko 3,5 tys. lat, zawierającą pakunki owinięte w lniane płótna, odkryli polscy archeolodzy w Deir el-Bahari w Egipcie. Zdaniem kierownika badań prof. Andrzeja Niwińskiego, znalezisko wskazuje, że obok znajduje się grobowiec królewski.
Największy problem w dokumentacji katyńskiej stanowią teczki NKWD. Zawierają dane zatrzymanych, a także zapisy przesłuchań polskich oficerów. To tzw. pakiet nr 1. To akta bodajże najbardziej strzeżone w historii powojennego ZSRS. Dostęp do nich miał tylko I sekretarz Komunistycznej Partii Związku Sowieckiego. Moim zdaniem nie zniszczono ich i nadal są ukryte w archiwach Kremla – mówi PAP prof. Tadeusz Wolsza, historyk z PAN.
Krytyków Żołnierzy Wyklętych mamy co niemiara, ale rzetelnych badaczy tego zagadnienia wprost przeciwnie. Jeżeli spojrzymy na dorobek placówek uniwersyteckich, to okazuje się, że praktycznie w żadnej z nich badań na ten temat się nie prowadzi. To samo zresztą dotyczy Armii Krajowej – mówi PAP dr Tomasz Łabuszewski, naczelnik Oddziałowego Biura Badań Historycznych IPN w Warszawie.
Żeby przekonać Polaków, że warto inwestować w rozwój nauki - trzeba pokazywać, na czym polegają odkrycia naukowe - mówił w piątek wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin w Warszawie na rozstrzygnięciu konkursu Popularyzator Nauki 2019.
Do dzisiaj przyjmujemy dwie najbardziej przekonujące propozycje dat urodzin Fryderyka Chopina – 22 lutego lub 1 marca 1810 roku. Oczywiście każda z tych hipotez ma argumenty, które za nią przemawiają – mówi PAP Paweł Bień z Działu Edukacji Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina.
Dzisiaj opieramy się szczególnie na tradycji związanej z osobą marszałka Józefa Piłsudskiego. Jesteśmy jednak bogatsi w naszej przeszłości, a między innymi nosicielem tego bogactwa był obóz narodowy i katolicyzmu społecznego – mówi PAP prof. Jan Żaryn, p.o. dyrektor Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej.
Kłamstwo oświęcimskie jest twierdzeniem z zakresu prawa i dotyczy fałszowania rzeczywistości związanej z Holokaustem. Ma ono również – przynajmniej dla Polaków – znaczenie szersze, ponieważ jest porównywalne z kłamstwem katyńskim i innymi kłamstwami historycznymi, które dotyczą sprawstwa ludobójczego – mówi PAP prof. Wiesław Wysocki, historyk z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.