100 lat temu, 23 sierpnia 1918 r., urodził się Zdzisław Peszkowski – harcerz, żołnierz amii Andersa, ksiądz katolicki, kapelan Rodzin Katyńskich. Przywoływaniu pamięci o tamtym ludobójstwie poświęcił życie. W tym kontekście data jego urodzin współgra z przypadającym 23 sierpnia Europejskim Dniem Pamięci Ofiar Stalinizmu i Nazizmu.
Inwazji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację w 1968 r. wstydzili się nawet sami komuniści. Była ona bowiem kompromitacją pacyfistycznej narracji prowadzonej do tamtego momentu przez ZSRS. Jednak najsilniej protestowały społeczeństwa, a nie państwa – w tamtym momencie uwikłane w skomplikowaną grę zimnej wojny.
50 lat temu, w nocy z 20 na 21 sierpnia 1968 r., w Czernej nad Cisą rozpoczęła się operacja „Dunaj”. Łącznie 600 tys. żołnierzy Układu Warszawskiego przekroczyło granicę Czechosłowacji. Oznaczało to koniec marzeń o demokratyzacji tego kraju, którą przeprowadzał wówczas Alexander Dubček. Jednym z głównych inicjatorów interwencji zbrojnej był Władysław Gomułka.
14 sierpnia 1920 r. armia polska uderzyła z północy, dwa dni później z południa. Kolejnego dnia bolszewicka Rosja w popłochu wycofywała się z przedpola Warszawy w kierunku Prus Wschodnich. Tak rozegrała się bitwa zaliczana dziś do pierwszej dwudziestki przełomowych batalii w dziejach świata. Nie bez powodu nazywana Cudem nad Wisłą.
W końcu stycznia roku 1919 Piłsudski stanął w obliczu dylematu: czy oczekiwać bolszewików nad Niemnem i Bugiem, czy też wyjść im naprzeciw z kilkoma batalionami i szwadronami. Zdecydował się na walkę zaczepną. Gdyby w lutym 1919 r. Naczelny Wódz nie podjął tej decyzji, pełen luk polski front mógłby się załamać pod pierwszym uderzeniem. Armia Czerwona znalazłaby się na ziemiach Królestwa już zimą roku 1919.
Wystarczyło kilka minut, by Armia Krajowa stała się armią milionerów. 12 sierpnia 1943 r., podczas akcji „Góral” związanej z napadem na Bank Emisyjny w Warszawie, żołnierze polskiego podziemia przejęli 106 mln zł.
155 lat temu, 8 sierpnia 1863 r., pod niewielką wioską Żyrzyn na Lubelszczyźnie doszło do największego zwycięstwa polskich powstańców nad Rosjanami. Oddział pięciuset żołnierzy carskich został całkowicie rozbity, a w ręce Polaków wpadł skarb o wartości 200 tys. rubli.
75 lat temu, w nocy z 5 na 6 sierpnia 1943 r., doszło do jednej z najbardziej brawurowych i jednocześnie subtelnych akcji Armii Krajowej. Z więzienia gestapo w Jaśle odbito 66 torturowanych w nim żołnierzy konspiracji i ponad setkę innych więźniów. AK zrobiła to bez jednego wystrzału.