Fotografie internowanych i obozów, gdzie przebywali, mapy oraz korespondencja znalazły się na wystawie "Polacy internowani na Litwie 1939-1940" otwartej w środę w Sejmie. Ekspozycja została przygotowana przez Biuro Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej (IPN) wspólnie z litewskim partnerami z Centrum Badania Ludobójstwa i Ruchu Oporu Mieszkańców Litwy (LGGRTC) oraz Muzeum Wojny im. Witolda Wielkiego w Kownie (VDKM).
Agnieszka Rudzińska: "Ekspozycja pokazuje trudny moment we wspólnej historii polsko-litewskiej, kiedy to, po niełatwych wzajemnych stosunkach w okresie międzywojennym, na początku II wojny doszło do internowania na Litwie polskich żołnierzy i cywilów. Pomimo zaszłości z lat przedwojennych Polacy spotkali się wtedy z godnym przyjęciem i w większości wypadków uzyskali pomoc ze strony Litwinów".
"Prezentujemy dzisiaj wystawę, która mam nadzieję przyczyni się do głębszego poznania wspólnej historii Polski i Litwy, historii często niełatwej, która jednak powinna nas zbliżać, a jej poznanie powinno stanowić bazę pod wspólne działania w przyszłości. Ekspozycja pokazuje trudny moment we wspólnej historii polsko-litewskiej, kiedy to, po niełatwych wzajemnych stosunkach w okresie międzywojennym, na początku II wojny doszło do internowania na Litwie polskich żołnierzy i cywilów. Pomimo zaszłości z lat przedwojennych Polacy spotkali się wtedy z godnym przyjęciem i w większości wypadków uzyskali pomoc ze strony Litwinów. Mam nadzieję, że ta wystawa przyczyni się do umocnienia wzajemnej tolerancji i zrozumienia pomiędzy naszymi krajami" - powiedziała podczas otwarcia wystawy zastępca prezesa IPN Agnieszka Rudzińska.
Jak dodała dyrektor generalna Centrum Badania Ludobójstwa i Ruchu Oporu Mieszkańców Litwy Terese Birute Burauskaite, w złożonej historii stosunków polsko-litewskich w XX w. szczególnie pozytywnie wyróżnia się fakt internowania żołnierzy polskich i przygarnięcia uciekinierów cywilnych na Litwie we wrześniu 1939 r. "Republika Litwy starała się stworzyć im normalne warunki życia. Prawdopodobnie ten krok pomógł także internowanym żołnierzom uniknąć tragicznego losu ich kolegów w Katyniu. Ponieważ władze Litwy świadomie nie dążyły do ścisłej kontroli życie internowanych, setki z nich mogły uciec z obozów. Niemała ich część udała się do Europy Zachodniej, gdzie dalej walczyła z nazistami. Niestety sama Republika Litewska nie mogła być długo schronieniem dla pozostałych Polaków. Po anektowaniu jej terytorium przez ZSRR byli zmuszeni 4373 internowanych żołnierzy polskich przekazać NKWD, które wywiozło ich do łagrów. Wielu litewskich oficerów zajmujących się Polakami także zostało aresztowanych i uwięzionych" - opowiadała Burauskaite.
Na prezentowanej w holu przed sejmową Salą Kolumnową wystawie można zobaczyć m.in. fragmenty tajnego aneksu do paktu Ribbentrop-Mołotow dotyczącego podziału Polski, mapę obrazującą te ustalenia, fragmenty gazet i wspomnień z tego okresu oraz fotografie polskich żołnierzy i cywili, którzy przedostali się we wrześniu 1939 r. na terytorium Litwy. Ekspozycja przybliża także okres po podpisaniu przez Litwę układu z ZSRR, na mocy którego odzyskała Wilno i okręg wileński. Główną część wystawy stanowi jednak przedstawienie życia codziennego polskich żołnierzy w litewskich obozach internowania.
Zwiedzający ekspozycję mogą zobaczyć mapkę z ich rozmieszczeniem na terytorium Litwy, fotografie internowanych Polaków, fragmenty gazetek obozowych, korespondencji z rodzinami czy przedmioty wykonywane podczas odosobnienia. Na wystawie znalazł się również fragment poświęcony udziałowi polskich żołnierzy w organizacjach konspiracyjnych, ucieczki z internowania, pomoc litewskich Polaków dla przybyłych na Litwę polskich cywili oraz dalsze losy internowanych. Część z nich przedostała się później do polskiej armii na Zachodzie, część po amnestii i opuszczeniu sowieckich łagrów walczyła w Armii Andersa, a część uczestniczyła w krajowej konspiracji wstępu w szeregi Armii Krajowej. (PAP)
akn/ abe/