Ambasador Ukrainy w Berlinie ostro skrytykował plany władz RFN dotyczące upamiętnienia 80. rocznicy ataku III Rzeszy na ZSRS ze względu na wybór lokalizacji i uczestników. Kancelaria prezydenta Niemiec odrzuca krytykę jako bezpodstawną.
Polscy kombatanci i osoby poszkodowane przez Niemcy w czasie II wojny światowej apelują w liście do rządu RFN o włączenie ich do prac nad powstającymi miejscami pamięci poświęconymi polskim ofiarom wojny oraz muzeum okupacji w Europie. O sprawie jako pierwsza poinformowała Deutsche Welle.
Elementy amerykańskiego bombowca Boeing B-17 Flying Fortress wydobyte z Jeziora Solsko (Zachodniopomorskie) można oglądać w Muzeum Narodowym w Szczecinie. Pierwszy raz pokazywane publicznie są m.in. śmigło i elementy wyposażenia kabiny radiooperatora.
Portal wPolityce.pl opublikował we wtorek sondaż badający poparcie dla roszczeń Polski dotyczących reparacji od Niemiec. Jak wynika z badania pracowni Social Changes, postulat wypłacenia przez Niemcy odszkodowań za szkody i zbrodnie wyrządzone w czasie II wojny światowej popiera 59 proc. badanych.
W Pałacu Przebendowskich/Radziwiłłów w czwartek otwarta zostanie wystawa „Aktywna kultura pamięci – kobiece doświadczenie obozów koncentracyjnych” zrealizowaną we współpracy z Uniwersytetem Białostockim (UwB) oraz Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW).
Sejm uczcił we wtorek minutą ciszy pamięć płk. Mariana Pawełczaka ps. Morwa, żołnierza AK, podkomendnego Hieronima Dekutowskiego „Zapory”, aresztowanego za odmowę służby w ludowym wojsku, upamiętniającego Żołnierzy Wyklętych, odznaczonego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Polscy i litewscy dyplomaci złożyli w poniedziałek 14 czerwca kwiaty pod symbolicznym drewnianym krzyżem w miejscowości Czerwień niedaleko Mińska na Białorusi, gdzie NKWD rozstrzelało w 1941 r. kilka tysięcy więźniów ewakuowanych z Mińska przed atakiem wojsk niemieckich.
Tygodnik „Der Spiegel” pisze w piątek o wystawie, którą Niemcy upamiętniają swoich uchodźców z czasów II wojny światowej. Ekspozycja o ucieczce i wypędzeniu, która na etapie przygotowań wzbudzała wiele kontrowersji, ma pokazać m.in., że „Niemcy w wielu przypadkach byli także ofiarami II wojny światowej” – relacjonuje tygodnik.
Nikt nie powinien kwestionować faktów historycznych, w przypadku paktu Ribbentrop-Mołotow agresorami były Niemcy i Związek Radziecki, Polska była ofiarą tego perfidnego porozumienia – napisał w piątek na Twitterze ambasador Niemiec w Polsce Arndt Freytag von Loringhoven.
„Stanowczo protestujemy przeciwko podobnym deklaracjom” - napisało polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych w reakcji na wystąpienie posła AfD Alexandra Gaulanda na temat paktu Ribbentropp-Mołotow, dodając, że wypowiedź „zapisała się czarnymi zgłoskami w historii Bundestagu”. Zareagowała również Ambasada RP w Berlinie.