„W pierwszych latach tzw. zimnej wojny miał miejsce ciąg wydarzeń, który doprowadził do bezprecedensowego przedsięwzięcia: powołania przez Kongres Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej oficjalnego komitetu do zbadania największej zbrodni wojennej z okresu II wojny światowej” – czytamy. Sprawa dotyczyła zbrodni katyńskiej.
Gdy wybuchła wojna, Bogdan Bartnikowski miał siedem lat. Kiedy rozpoczęło się Powstanie Warszawskie, był łącznikiem, który wraz ze starszymi kolegami walczył na Ochocie. Po zajęciu przez wroga dzielnicy razem z matką został wypędzony z domu i skierowany do obozu przejściowego w Pruszkowie, a stamtąd wywieziony do KL Auschwitz-Birkenau.
Z Tymonem Tymańskim łączyła mnie wielka chęć wyrażenia wściekłości i stanów emocjonalnych w ogóle. Jesteśmy przedstawicielami takiego niewyrażonego pokolenia, strasznie chciało nam się wrzeszczeć i ten wrzask musiał jakoś z nas wyjść - opowiada saksofonista Mikołaj Trzaska w autobiograficznym wywiadzie „Wrzeszcz!”.
Julian Brzeziński był żydowskim inżynierem, który prowadził w Warszawie firmę handlującą sprzętem medycznym, takim jak m.in. aparaty rentgenowskie. Wojna sprawiła, że po przedsiębiorstwie została mu jedynie metalowa tabliczka z napisem „Bracia Brzezińscy. Instrumenty medyczne”. Los biznesmena, tak jak wielu podobnych mu zwykłych ludzi, pewnie zostałby zapomniany, gdyby Wioletta Grzegorzewska nie spotkała jego córki Hanny.
Prostota, zwięzłość, dyskrecja, precyzja, powściągliwość - takie określenia pojawiały się w recenzjach opowiadań Kornela Filipowicza, pisarza obecnie nieco zapomnianego. Justyna Sobolewska przypomina jego postać w niedawno wydanej książce „Miron, Ilia, Kornel”.
„Nadeszła najgorsza chwila mojego dzieciństwa. Pociąg uszył, zagwizdała przeraźliwie lokomotywa. Stukot kół pędzącego pociągu zagłuszył płacz i modlitwę ludzi” – wspominała Aurelia Raszkiewicz.
Wśród laureatów prestiżowej literackiej Nagrody Nobla jest tylko piętnaście kobiet (do 2019 r. włącznie). Dwie z nich to Polki, co wobec niewielkiej liczby wyróżnionych pań jest znakomitym rezultatem. Obok owych piętnastu dam nagrodę otrzymało bowiem aż 101 mężczyzn. Autorka sylwetek wszystkich tych pisarek przedstawia nie tylko ich twórczość, ale i sięga do życiorysów, zamieszczając nawet przepisy kulinarne dań, które z chęcią jadały.
„Niemal dokładnie w szóstą rocznicę wybuchu II wojny światowej (…) 2 września 1945 r. w żoliborskim mieszkaniu w Warszawie spotkało się kilku polskich oficerów, aby powołać Ruch Oporu bez Wojny i Dywersji +Wolność i Niezawisłość+. Jeszcze niedawno stali na czele struktur największej podziemnej organizacji zbrojnej okupowanej Europy – Armii Krajowej, a przed czterema miesiącami byli świadkami niemieckiej kapitulacji” – czytamy.
Najbarwniejsza mniejszość dawnej RP (a przynajmniej – rywalizująca o tę godność z Karaimami). Uchodźcy z Ordy, egzotyczni sojusznicy pod Grunwaldem i Orszą, minarety wznoszące się nad równinami Białorusi i kitaby, czyli zbiory pobożnych opowieści zapisywane wprawdzie alfabetem arabskim, ale po starobiałorusku lub po polsku… Nie da się ukryć: wspaniale było mieć w Rzeczypospolitej Wielu Narodów Ormian, menonitów i Czechów, ale z Tatarami nikt nie mógł się równać.