Rada Bezpieczeństwa ONZ opóźniła we wtorek głosowanie nad rezolucją, w której masakrę w Srebrenicy nazwano ludobójstwem, gdyż Rosja, tradycyjny sojusznik Serbii, dała do zrozumienia, że ją zawetuje. Dyplomaci liczą na dojście do kompromisu z delegacją Moskwy.
Prezydent wchodzącej w skład Bośni i Hercegowiny autonomicznej Republiki Serbskiej Milorad Dodik kłamstwem nazwał twierdzenia, że w Srebrenicy doszło do ludobójstwa. Wypowiadał się w sobotę, tydzień przed 20. rocznicą masakry ok. 8 tys. Bośniaków (Muzułmanów).
Władze Bośni i Hercegowiny (BiH) zwróciły się w poniedziałek do Szwajcarii o przekazanie im zatrzymanego pod Genewą byłego bośniackiego dowódcy Nasera Oricia, komendanta Srebrenicy z czasów wojny 1992-95, i niewydawanie go Serbii.
Setki byłych muzułmańskich żołnierzy w Bośni demonstrowały w piątek w Sarajewie przeciwko aresztowaniu dzień wcześniej w Szwajcarii Nasera Oricia, b.dowódcy dawnej wojskowej enklawy muzułmańskiej wokół Srebrenicy podczas wojny 1992-1995.
Komendant wojskowy dawnej wojskowej enklawy muzułmańskiej wokół Srebrenicy w Bośni Naser Orić został aresztowany w środę w stolicy Szwajcarii Bernie na mocy nakazu aresztowania, zgłoszonego w ubiegłym roku przez Serbię Interpolowi - poinformowało serbskie radio B92.
Haski trybunał ONZ ds. zbrodni wojennych w dawnej Jugosławii utrzymał w środę karę dożywotniego więzienia orzeczoną wobec Zdravko Tolimira za zbrodnie w czasie wojny w Bośni i Hercegowinie (BiH) w latach 1992-95, w tym za masakrę w Srebrenicy.
Służby imigracyjne USA starają się o deportację co najmniej 150 Bośniaków, którzy zdaniem władz zataili swój udział w czystkach etnicznych i innych zbrodniach wojennych podczas konfliktu zbrojnego w b. Jugosławii w latach 90. - pisze w sobotę "New York Times".
Serbski prawosławny biskup Filaret, znany z poparcia dla skrajnych nacjonalistów serbskich, odznaczył oskarżonego o zbrodnie wojenne byłego wicepremiera Serbii i lidera ultranacjonalistów Vojislava Szeszelja orderem Białego Anioła.
Dwaj byli serbscy wojskowi zostali skazani na kary po 20 lat więzienia za zbrodnie wojenne w Bośni i Hercegowinie (BiH), w szczególności za udział w egzekucji blisko 50 muzułmańskich mężczyzn, cywilów z Viszegradu - ogłosił sąd w środę.
Były przywódca bośniackich Serbów Radovan Karadżić był "siłą napędową" kampanii czystek etnicznych w celu wyeliminowania ludności nieserbskiej w Bośni w latach 90. - oświadczyło w poniedziałek oskarżenie haskiego trybunału ds. zbrodni w byłej Jugosławii.