Sympatycy Francisco Franco, w tym członkowie rodziny generała, wystosowali w środę do papieża Franciszka list z prośbą o zablokowanie ekshumacji byłego premiera Hiszpanii. Wskazali, że przeniesienie zwłok Franco może być początkiem prześladowań katolików w kraju.
Wystawę „Rozkaz nr 00485. Antypolska operacja NKWD na sowieckiej Ukrainie 1937–1938” mieszkańcy Odessy mogą oglądać do 20 września dzięki współpracy IPN z ukraińskimi archiwistami.
Znajdujący się przy Dworcu Głównym PKP w Gdańsku pomnik Kindertransportów zostanie tymczasowo zdemontowany, co wiąże się z planowanym remontem dworca wraz z terenem wokół niego – poinformował w poniedziałek Gdański Zarząd Dróg i Zieleni.
Fotografie, dokumenty, relacje i listy wysiedlonych w 1938 r. z Niemiec polskich Żydów, którzy znaleźli się w obozie przejściowym w Zbąszyniu (Wielkopolskie) można od czwartku zobaczyć na wystawie w Żydowskim Instytucie Historycznym.
Choć od miesięcy Hitler wyraźnie dążył do konfrontacji z Polską, a wojna wisiała w powietrzu, w ciepłe wakacyjne tygodnie lata 1939 r. Polacy nie wpadli w panikę. Na plażach Wybrzeża wypoczywali wczasowicze, a w słynnym pociągu dla bogatych kursującym na Hel lał się szampan.
O sądownictwie w państwach totalitarnych, w tym odpowiedzialności za zbrodnie sądowe, debatowano w piątek w Warszawie. Dyskusja odbyła się w ramach międzynarodowej konferencji zorganizowanej z okazji Europejskiego Dnia Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.
Tygodnik „Der Spiegel” w najnowszym wydaniu poświęca jeden z artykułów próbom rehabilitacji przez Rosję paktu Ribbentrop-Mołotow. Jest to wyjątkowo niebezpieczne, bo ma wpływ na podejście Moskwy do aktualnej polityki światowej – ostrzega magazyn.
Przywracanie pamięci to obowiązek wobec tych, którzy ponieśli śmierć, bo mówili po polsku i nosili polskie nazwiska – podkreślił prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników warszawskich niedzielnych uroczystości ku czci ofiar tzw. operacji polskiej NKWD przeprowadzonej w ZSRS przed 82 laty.
„Podobno każdy naród po wojnach, klęskach żywiołowych czy kataklizmach odradza się i zaczyna żyć od nowa. Ale tamtejsi Polacy już nigdy się nie odbudują. Nie ma dla nich miejsca na tamtej ziemi. Może w Kazachstanie, na Syberii czy w Azji Środkowej żyją Polacy, ale oni wolą wyrzec się swej narodowości i wiary katolickiej. Zbyt wiele wycierpieli za polskość i za religię.” Tak podsumowywała losy Polaków żyjących w Związku Sowieckim w okresie międzywojennym Zofia Pawłowska, jedna z nich, mieszkanka dawnej wsi Greczany koło Płoskirowa (obecnie Chmielnicki na Ukrainie).
Sejm przyjął uchwałę upamiętniającą 100-lecie powołania Polskiego Komitetu Ratunkowego Dzieci Dalekiego Wschodu. Doceniono w niej „zasługi Komitetu dla ratowania polskich dzieci na obczyźnie, jak również pomoc i życzliwość narodu japońskiego, a w szczególności cesarzowej Sadako”.