„Miał pewność. Te tłumy w wiedeńskim Künstlerhaus na pokazie jego kolekcji. Osiemdziesiąt obrazów. Matejko, Gierymski, Pochwalski, de Laveaux, kilkunastu innych. Tak, to była wielka sztuka. Co chwila składano mu hołdy. Najlepsze rody, cesarz, recenzje w każdej gazecie. I to gdzie? W mieście, w którym przecież tysiąckroć lepiej znano się na malarstwie niż w Warszawie, Wilnie, Krakowie czy Lwowie. A cóż się dziwić? W jednym miejscu same arcydzieła” – pisze Wacław Holewiński.
„Polscy biskupi od początku istnienia Polski +ludowej+ nie ukrywali swojego sceptycznego, a nawet negatywnego stanowiska wobec komunistycznych władz, narzuconych przez sowieckiego okupanta” – czytamy we wstępie.
„Upolitycznienie dyskursu historycznego w okresie PRL powodowało, że w badaniach nad stosunkami polsko-żydowskimi niewiele miejsca poświęcano zagadnieniu zorganizowanej pomocy, a przede wszystkim stosunku Polskiego Państwa Podziemnego do tzw. +kwestii żydowskiej+ i do sytuacji Żydów na okupowanych ziemiach polskich. Książka Teresy Prekerowej na temat Rady Pomocy Żydom jest tu wyjątkiem, była bowiem pierwszym pełnym, rzetelnym opracowaniem dziejów tej organizacji” – podkreśla Aleksandra Namysło we wprowadzeniu.
25 marca do księgarń trafi drugi tom krytycznego wydania dzieł literackich Karola Wojtyły. W książce znalazły się utwory poetyckie, które napisał od przyjęcia święceń kapłańskich w 1946 r. do 2003 r., kiedy po długiej przerwie ukazał się ostatni znany tekst jego autorstwa – „Tryptyk rzymski".
„Pokazujemy mieszkańców stolicy w czasie pierwszych pięciu lat jej odbudowy, a właściwie tworzenia miasta na nowo. To nasz subiektywny wybór, nieoddający wszystkich aspektów ówczesnej rzeczywistości. Nie polityka czy propaganda, ale właśnie odradzanie się życia na gruzach było dla nas najbardziej fascynującym tematem” – czytamy we wstępie do albumu.
„Mam nadzieję, że pani Anna stanie się symbolem historii prawdziwej, pisanej już dziś, która kiedyś zostanie przyjęta przez wszystkich” – mówił Lech Kaczyński w czasie uroczystych obchodów 80. urodzin Anny Walentynowicz. Do rąk czytelników trafia nowa biografia poświęcona Annie Walentynowicz – kobiecie-legendzie i jednej z ikon „Solidarności”.
Do rąk czytelnika trafiły dzienniki, wspomnienia i prywatna korespondencja z lat 1982-1984 Andrzeja Rozpłochowskiego – jednego z liderów śląsko-dąbrowskiej Solidarności, przewodniczącego MKZ Katowice, członka władz krajowych Solidarności, „jednego z jedenastu”.
Coś zamieniło miejscami obszary w Wirginii zachodniej roku 2000 i Turyngii południowej w roku 1631. Wykroiło półkule o promieniu 5 km w głąb Ziemi razem z fauną, florą i ludźmi oraz przerzuciło je w czasie i przestrzeni. Po stronie amerykańskiej jest to miasteczko Grantville, zamieszkane w dużej mierze przez górników. Na szczęście są porządnie uzbrojeni i mają pod dostatkiem amunicji.
„Katyń jest jednym z przerażających znaków XX wieku: masakrą, która pociągnęła za sobą potężne i długotrwałe skutki. (…) Nazwa małej wioski w zachodniej Rosji jest synonimem próby Kremla w czasach Stalina daleko idącego wytępienia polskich elit, żeby łatwiej było wprowadzić w Polsce totalitarny system Związku Radzieckiego” – czytamy.