Metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska i aktor Janusz Gajos pojawili się wśród gości na premierze „Milczenia”, najnowszego filmu Martina Scorsese. Uroczysty pokaz odbył się we wtorek w Warszawie.
Japoński ogród wodny, broń i pancerze samurajów, pokazy technik walk, prelekcje i warsztaty origami - to tylko niektóre wydarzenia, jakie znalazły się w programie wystawy "Kultura Japonii", którą od piątku będzie można oglądać w Ogrodzie Botanicznym w Łodzi.
W japońskim mieście Osaka beatyfikowany został we wtorek samuraj męczennik Justus Takayama Ukon, żyjący na przełomie XVI i XVII wieku - podało Radio Watykańskie. Był on panem feudalnym, który bronił wiary w okresie prześladowań chrześcijan w swym kraju.
W Muzeum Historii Kielc otwarto we wtorek wystawę poświęconą starszemu bratu Józefa Piłsudskiego, Bronisławowi. „W Polsce mało znany, uznawany jest za wybitnego etnografa i etnologa” – powiedział kurator wystawy Krzysztof Myśliński.
Szef japońskiej dyplomacji Fumio Kishida oświadczył w piątek, że Tokio nie przekaże Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Oświaty, Nauki i Kultury (UNESCO) tegorocznej składki wysokości 4,4 miliarda jenów (42 miliony USD).
Adam Woronowicz w roli głównej oraz m.in. Cezary Pazura i Artur Barciś wystąpią w filmie kinowym o życiu o. Maksymiliana Kolbego, który w b. niemieckim obozie Auschwitz oddał życie za współwięźnia. Zdjęcia trwają na terenie klasztoru ojców franciszkanów w Niepokalanowie.
Prawie 90 proc. Japończyków jest za zmianą prawodawstwa, aby umożliwić cesarzowi abdykację - wynika z opublikowanego w piątek sondażu. Życzenie ustąpienia z tronu ze względu na stan zdrowia zasugerował kilka dni temu w orędziu telewizyjnym cesarz Akihito.
Japonia uczciła we wtorek pamięć ofiar bomby atomowej zrzuconej przez USA na Nagasaki. W 71. rocznicę tego wydarzenia burmistrz Nagasaki wezwał wspólnotę międzynarodową, by czerpała ze "wspólnej mądrości", ażeby na świecie nie było broni nuklearnej.
Cesarz Japonii Akihito zasygnalizował w poniedziałek w orędziu telewizyjnym, że ze względu na stan zdrowia gotów byłby do abdykacji - pisze agencja Kyodo. Nie użył jednak tego słowa, bowiem ustąpienia monarchy z tronu nie przewiduje konstytucja Japonii.