Przedstawiciele IPN z prezesem Karolem Nawrockim na czele upamiętnili ofiary ludobójstwa na Polakach dokonanego latem 1943 roku na Wołyniu. Delegacja IPN dotarła do Kisielina i Ołyki, gdzie doszło do masakr dokonanych przez UPA w tzw. krwawą niedzielę.
92 proc. Polaków słyszało o zbrodniach, jakie miały miejsce na Wołyniu; 78 proc. badanych uważa, że w związku ze zbliżającą się 80. rocznicą rzezi wołyńskiej prezydent Ukrainy powinien oficjalnie przeprosić w imieniu swojego narodu za dokonane wówczas zbrodnie na Polakach – wynika z badania CBOS.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki odprawi w sobotę mszę św. w Parośli w Ukrainie – we wsi, w której dokonano pierwszej ze zbrodni ludobójstwa na Polakach, nazywanego rzezią wołyńską. Eucharystia będzie częścią pielgrzymki przebaczenia i pojednania Kościołów Rzymskokatolickiego i Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.
Polska i Ukraina muszą wreszcie powiedzieć „udzielamy przebaczenia i prosimy o nie” – podkreślał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki podczas mszy św. w Parośli w Ukrainie, gdzie w 1943 roku rozpoczęła się rzeź wołyńska. Dodał, że pojednanie musi być budowane na prawdzie, zło rozliczone, a ciała zamordowanych należy złożyć do grobów.
Od kilku tygodni na cmentarzu w nieistniejącej już wsi Puźniki trwają prace poszukiwawcze polskich archeologów zbiorowej mogiły z 1945 roku, w której pochowano nawet 80 osób zamordowanych przez UPA. To jedyne takie prace trwające na Ukrainie.
Współorganizacją głównych uroczystości w Warszawie, a także dyskusją „Zbrodnia Wołyńska z perspektywy 80 lat” oraz prezentacją wydawnictwa źródłowego „Dokumenty zbrodni wołyńskiej” w stołecznym Przystanku Historia IPN upamiętni 11 lipca 80. rocznicę zbrodni wołyńskiej.
Nie da się dojść do jedności bez odniesienia do prawdy i bez nazwania ludobójstwa polskiej ludności na Wołyniu po imieniu, bez uciekania się do półprawd i eufemizmów – powiedział w piątek przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki podczas polsko-ukraińskiego nabożeństwa w 80. rocznicę rzezi wołyńskiej.
Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu przyjęła w piątek przez aklamację projekt uchwały upamiętniającej ofiary Rzezi Wołyńskiej w 80. rocznicę zbrodni. Pojednanie polsko-ukraińskie, budowane od lat przez przedstawicieli obu narodów, musi objąć także uznanie win i upamiętnienie ofiar z lat II wojny światowej – zaznaczono.
Musimy studiować przeszłość i historię, gdyż nie ma prawdziwego pojednania bez poznania prawdy. Prawdę trzeba poznawać nie po to, żeby się rozliczać, ale żeby zło nie powtórzyło się – podkreśla arcybiskup większy kijowsko-halicki, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego abp Światosław Szewczuk.
Zbrodnia wołyńska to ludobójstwo, hekatomba, piekło, w którym życie straciło ponad 100 tysięcy Polaków. Nie spocznę, dopóki ostatnia ofiara nie zostanie odszukana – mówił w piątek premier Mateusz Morawiecki.