Instytut Pileckiego upamiętnił we wtorek w Zwoli (woj. mazowieckie) Józefa Sucheckiego i Jana Wolskiego, zamordowanych za udzielenie pomocy Żydom podczas okupacji niemieckiej. Jest to 38. upamiętnienie w ramach programu „Zawołani po imieniu”. Do tej pory uhonorowano 99. Polaków.
Franciszek Antczak i jego siostrzeniec Kazimierz Szkop, którzy za pomoc udzieloną podczas niemieckiej okupacji dwóm Żydom - Moszkowi Kupermanowi i Joskowi Lewinowi - stracili życie zostali w czwartek w Nacpolsku (Mazowieckie) upamiętnieni w ramach programu „Zawołani po imieniu” Instytutu Pileckiego.
W niedzielę w Łańcucie na Podkarpaciu odsłonięto kamień z tablicą upamiętniającą Anielę Nizioł, która została zamordowana przez Niemców w 1942 r. za ukrywanie rodziny żydowskiej. Uroczystość zorganizował m.in. Instytut Pileckiego w ramach programu „Zawołani po imieniu”.
W czwartek w Gamratce k. Mińska Mazowieckiego w ramach projektu "Zawołani po imieniu" Instytut Pileckiego upamiętnił Zofię i Aleksandra Kurów, zamordowanych 27 lipca 1943 r. przez niemieckich żandarmów za pomoc trzem Żydom zbiegłym z getta w Mińsku.
W niedzielę, w Sadzie Pamięci przy Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej w Markowej na Podkarpaciu, odsłonięto tablicę, która symboliczne włączyła do programu „Zawołani po imieniu” rodzinę Józefa i Wiktorię Ulmów. Organizatorem uroczystości był Instytut Pileckiego.
Program „Zawołani po imieniu” jest poświęcony szczególnej grupie Polaków i polskich obywateli – tym, którzy zginęli za pomaganie innym. Rodzina Ulmów jest symbolem wszystkich „Zawołanych po imieniu” – powiedziała w piątek w Łańcucie dyrektorka Instytutu Pileckiego Magdalena Gawin.
3 września w Sadzie Pamięci Muzeum Polaków Ratujących Żydów w czasie II wojny światowej w Markowej na Podkarpaciu zostanie odsłonięta tablica poświęcona „Zawołanym po imieniu”. W hołdzie Polakom, którzy zginęli za ratowanie Żydów oraz Żydom, którym pomagali.
W Somiance (Mazowieckie) odsłonięto w środę tablicę upamiętniającą Mieczysława Żemojtela, zamordowanego przez Niemców za pomoc Żydom w czasie okupacji niemieckiej, oraz Annę Kowalską, której pomagał. To 32. uroczystość zrealizowana w ramach programu „Zawołani po imieniu”.
Stefan Trzciński oraz jego matka Stanisława, Ignacy Ambroziak i Władysław Muchowski, zamordowani za pomoc Żydom w czasie okupacji niemieckiej, zostali w Złotopolicach (woj. mazowieckie) upamiętnieni w ramach programu Instytutu Pileckiego „Zawołani po imieniu”.
Trudno o bardziej symboliczny moment na uroczyste otwarcie tak ważnej wystawy, jak przygotowana przez Instytut Pileckiego ekspozycja „Zawołani po imieniu” – napisał w liście do uczestników wernisażu w Instytucie Pileckiego w Warszawie premier Mateusz Morawiecki.