20 lutego 1966 roku grupa przyjaciół, głównie studentów I i II roku wydziału aktorskiego krakowskiej szkoły teatralnej powołała do życia teatr. W bardzo niedługim czasie miał on na zawsze zmienić oblicze studenckiego ruchu teatralnego w Polsce, oraz jego postrzeganie na świecie.
W latach 80. NZS był jedną z ważniejszych organizacji opozycyjnych w kraju. Po 1989 r. okazało się, że był również prawdziwą kuźnią talentów: ludzie wywodzący się z organizacji stali się czołowymi postaciami polskich mediów i sceny politycznej.
W latach 1912-1948 na letnich igrzyskach olimpijskich obok sportowców występowali też artyści. Francuski baron Pierre de Coubertin, nazywany ojcem współczesnego ruchu olimpijskiego, uważał, że rozwój fizyczny i duchowy powinny iść ze sobą w parze. W formułę igrzysk wpisał więc rywalizację w pięciu dziedzinach artystycznych: architektura, literatura, malarstwo, muzyka oraz rzeźba. Osiem medali w tych niezwykłych zawodach zdobyli Polacy.
Początki Radia „Solidarność” powszechnie kojarzone są (nawet przez historyków) z osobą Zbigniewa Romaszewskiego i okresem stanu wojennego. Tymczasem funkcjonowało ono (pod różnymi nazwami) w okresie „solidarnościowego karnawału” w Gdańsku, Warszawie i Wrocławiu.
101 lat temu, w nocy z 23 na 24 stycznia 1915 roku, wojska rosyjskie przypuściły atak na pozycje legionistów pod wsią Rafajłowa, leżącą w paśmie górskim Gorgany. Polacy, mimo że zaskoczeni, odrzucili rosyjskie natarcie nie dopuszczając do zajęcia przez wroga Przełęczy Rogodze Wielkie, w tym tzw. Drogi Legionów.
Wykrywały miny, nosiły meldunki, ostrzegały przed atakami wroga, ratowały z wody rozbitków. Na polu bitwy osłaniały ludzi własnym ciałem. Dodawały otuchy opiekunom, choć same przeżywały koszmar. Ginęły jak żołnierze, bohatersko lub przez nieuwagę, wykonując rozkazy przełożonych. Po wojnie otrzymały medale i państwowe odznaczenia. A jednak tak mało o nich wiemy. Zwierzęta służące w armii przepadły w bezimiennym morzu kawaleryjskich koni.
71 lat temu, w nocy z 17 na 18 stycznia 1945 roku, na kilkadziesiąt godzin przed wkroczeniem Armii Czerwonej do Łodzi, ewakuujący się z miasta Niemcy dokonali masakry ok. 1,5 tys. osób przetrzymywanych w więzieniu na Radogoszczu, w zdecydowanej większości Polaków.
Podczas II wojny światowej na terenie Portugalii ukrywało się blisko 12 tys. obywateli polskich. Większość z nich udała się następnie do Wielkiej Brytanii, USA, a także Brazylii i Kanady. Od początku pojawienia się w Portugalii traktowali swój pobyt jako schronienie tymczasowe.
Historią powinni zajmować się wyłącznie historycy, a nauki historyczne należy oddzielać od sfery pamięci zbiorowej twierdzi Georges Mink, autor książki "Polska w sercu Europy” (Pologne au coeur de l’Europe), która ukazała się na półkach księgarskich we Francji. Jest to pierwsza od wielu dziesięcioleci synteza dziejów Polski na rynku francuskim, przedstawiająca je z perspektywy socjologicznych badań nad pamięcią.
[…] U początku stoi pogarda (moja) dla Historii „powszechnej” i oficjalnej, historii zajmującej się masowymi Ruchami, masowymi ideologiami, przemijającymi kadencjami Rządów, terrorem władzy, masowymi wojnami, masowymi zbrodniami... Naprzeciw tych „potęg” stoi Mała, Biedna, Bezbronna, ale wspaniała Historia indywidualnego ludzkiego życia. […]
Rotmistrz Witold Pilecki – dobrowolny więzień i twórca konspiracji wojskowej w KL Auschwitz, uciekinier z tego obozu i uczestnik Powstania Warszawskiego, po wojnie oficer II Korpusu gen. Władysława we Włoszech, stracony został w więzieniu na Mokotowie 25 maja 1948 r. Józef Cyrankiewicz – również więzień obozu oświęcimskiego, kiedy został dokonany mord sądowy na Pileckim – był od kilkunastu miesięcy premierem PRL.