26.08.2010. Londyn (PAP) - Polityczne konsekwencje zwycięstwa Solidarności są niezaprzeczalne, ale nie można przenosić sporów z tamtego okresu na grunt współczesnego życia politycznego, a w Polsce jest taka skłonność - powiedziała PAP prof. Anita Prażmowska z London School of Economics.
Trudno powiedzieć, czy dla Polski byłoby lepiej, gdyby Solidarność wybrała inny model przemian ustrojowych. Co więcej, sukces drogi faktycznie przez nią obranej nie był wcale pewny - ocenił w rozmowie z PAP prof. Norman Davies.
Daniel Fried, były ambasador USA w Warszawie i były dyrektor wydziału europejskiego w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i w Departamencie Stanu, w rozmowie z PAP z okazji 30-lecia Solidarności powiedział, że kierownictwo polityczne USA było zaskoczone ówczesnymi wydarzeniami w Polsce.
Utworzenie Solidarności i wydarzenia w Polsce w 1980 r. zaskoczyły działaczy opozycji w dawnej komunistycznej NRD, ale jednocześnie dawały nadzieję, że bez przemocy można wywalczyć ustępstwa w socjalistycznym systemie - wspomina były wschodnioniemiecki opozycjonista Ludwig Mehlhorn.
Strajki w 1980 roku zakończone podpisaniem porozumień sierpniowych i powstaniem NSZZ "Solidarność" to najważniejsza cezura czasowa w polskiej historii po II wojnie światowej - uważa działacz opozycji demokratycznej w PRL, były lider Unii Pracy prof. Ryszard Bugaj.
26.08.2010. Łódź (PAP) - Do dziś nie zrealizowano wielu postulatów społecznych sprzed 30 lat - uważa szef Zarządu Regionu Ziemi Łódzkiej NSZZ "Solidarność" Waldemar Krenc. Dzisiaj pracownicy są gorzej traktowani - mówił na czwartkowej konferencji prasowej z okazji rocznicy Sierpnia '80.