Mimo upływu lat od tej tragedii nie postawiono przed sądem sprawców bratobójczych strzałów oddanych do niewinnych ludzi - podkreślono w uchwale upamiętniającej 45. rocznicę wydarzeń z grudnia 1970 roku na Wybrzeżu, którą Senat przyjął w piątek.
To była ofiara, która utorowała drogę do tego, że żyjemy dziś w kraju wolnym i niepodległym - powiedział w czwartek w Gdyni podczas popołudniowych obchodów 45. rocznicy Grudnia’70 prezydent miasta Wojciech Szczurek.
Posłowie PO Antoni Mężydło i Henryka Krzywonos-Strycharska wyrazili oburzenie wystąpieniem sejmowym Janusza Śniadka (PiS), które - w ich ocenie - upolityczniło obchody 45. rocznicy Grudnia'70. Zażądali w tej sprawie przeprosin od PiS. Według Śniadka nie ma powodów do przeprosin.
W Gdyni i Szczecinie obchodzono 45. rocznicę Grudnia'70; odbyły się msze w intencji ofiar, zapłonęły znicze. "III RP nie zdała egzaminu" - mówił w Gdyni prezydent Andrzej Duda. "Za tę III RP po 1989 r., która nie umiała skazać sprawców tej zbrodni, zwyczajnie wstyd dzisiaj" - dodał.
Masakra w „czarny czwartek” 17 grudnia 1970 r. w Gdyni mogła być celową prowokacją wymierzoną we Władysława Gomułkę. Być może ktoś na Kremlu uznał, że pierwszy sekretarz robi się zbyt samodzielny i warto zastąpić go kimś bardziej spolegliwym - powiedział PAP Piotr Brzeziński z Oddziału IPN w Gdańsku, współautor nowowydanej książki „Pogrzebani nocą. Ofiary Grudnia ’70 na Wybrzeżu Gdańskim. Wspomnienia, dokumenty”.
Wolna Polska nie potrafiła ukarać katów, sprawców dramatycznych momentów w polskiej historii, nie zdała egzaminu ze sprawiedliwości - mówił w czwartek w Szczecinie prezydent Andrzej Duda, który uczestniczył w tym mieście w obchodach rocznicy Grudnia'70.
Sejm uczcił w czwartek 45. rocznicę wydarzeń z grudnia 1970 roku na Wybrzeżu. Jak podkreślono w uchwale, były to jedne z najkrwawszych wydarzeń w powojennej historii. Posłowie oddali hołd wszystkim, którzy wówczas "sprzeciwili się bezwzględnej władzy komunistycznej".
Tadeusz Marian Sawicz urodził się 1 września 1948 w Elblągu. Był pracownikiem Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego w mieście Elbląg. 18 grudnia został postrzelony przez funkcjonariusz MO i zmarł. Był 18 grudnia 1970 roku. W Polsce od trzech dni panowały manifestacje przeciw władzy. 22-latek zginął 18 grudnia o godzinie 16.45 na ul. 1 Maja.
III RP nie zdała egzaminu sprawiedliwości, uczciwości, elementarnej przyzwoitości – powiedział prezydent Andrzej Duda w czwartek rano w Gdyni na obchodach 45. rocznicy Grudnia '70. Mówił też o wstydzie za III RP, w której komunistycznych bandytów nazywano ludźmi honoru.
O tym, że robotnikom, którzy zastrajkowali w grudniu 1970 r. nie chodziło o chleb i podwyżki cen żywności, ale o godne życie mówił w środę, w czasie obchodów 45. rocznicy Grudnia'70 pod pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku, marszałek Senatu Stanisław Karczewski.