Negocjacje w Stoczni Gdańskiej zmierzały już do końca, kiedy 30 sierpnia 1980 r. Prezydium Międzyzakładowego Komitetu Solidarności otrzymało informację o aresztowaniach działaczy Komitetu Obrony Robotników – m.in. Seweryna Blumsztajna, Mirosława Chojeckiego, Jana Lityńskiego, Adama Michnika i Zbigniewa Romaszewskiego.
Druga połowa tzw. dekady rządów Edwarda Gierka w istotny sposób przyczyniła się do erozji systemu komunistycznego w Polsce; decydenci już zdawali sobie sprawę, że społeczeństwo ich nie akceptuje - mówi dr Dariusz Iwaneczko, autor monografii "Zmierzch dekady Gierka. Polska południowo-wschodnia 1975-1980".
Pod koniec lata 1980 r. Polacy rozpoczynali najdłuższy karnawał w swojej historii. Nie wiele miał on jednak wspólnego z beztroską zabawą, znacznie więcej z ciężką pracą mającą w ich nadziei radykalnie zmienić Polskę. Po przeszło trzech dekadach wydaje się, że zapominamy dorobek tamtej pokojowej, zdławionej rewolucji.
Lato 1980 r. przeszło do historii za sprawą strajków w stoczniach i innych zakładach na Pomorzu. Ich uwieńczeniem było podpisanie porozumień gwarantujących powstanie niezależnych związków zawodowych. W cieniu tych przełomowych dla Polski wydarzeń pozostają społeczne bunty, które wybuchały kilka tygodni wcześniej.
35. rocznicę strajku lubelskich kolejarzy uczczono w niedzielę w Lublinie. Sparaliżowanie węzła kolejowego należało do najważniejszych protestów na Lubelszczyźnie w lipcu 1980 r., które poprzedziły strajki na Wybrzeżu i powstanie Solidarności.
Wspomnienia, dokumenty, zdjęcia, artykuły dotyczące fali strajków w ponad 150 zakładach Lubelszczyzny w 1980 r., nazwanej potem „Lubelskiem Lipcem”, zgromadzono w specjalnym wydawnictwie z okazji 35. rocznicy tamtych wydarzeń.
35. rocznicę wybuchu strajków, nazwanych później Lubelskim Lipcem 1980, uczczono w środę w Świdniku (Lubelskie). Robotnicy w PZL Świdnik zapoczątkowali w 1980 r. strajkową falę, która objęła cały region, poprzedzając protesty na Wybrzeżu.
Lato 1980 r. przeszło do historii za sprawą strajków w stoczniach i innych zakładach na Pomorzu. Ich uwieńczeniem było podpisanie porozumień gwarantujących powstanie niezależnych związków zawodowych. W cieniu tych przełomowych dla Polski wydarzeń pozostają społeczne bunty, które wybuchały kilka tygodni wcześniej.
Płock, obok Ursusa i Radomia, to miasto, w którym w czerwcu 1976 r. doszło do strajków i wystąpień robotniczych. Ówczesne władze PRL starały się tuszować i przemilczać płocki protest z uwagi na planowane tam na wrzesień centralne uroczystości dożynkowe.